Unijne Dofinansowania dla firm - o czym należy pamiętać?

Udostępnij

Środki unijne dla przedsiębiorców to szansa na szybszy i bardziej stabilny rozwój firm. Co więcej Unia Europejska będzie mieć w swojej ofercie dla bezzwrotne dotacje sięgające nawet do 60% dofinansowania. Oprócz tego przedsiębiorcy będą mogli ubiegać się o niskooprocentowane pożyczki.

Co prawda budżet Unii Europejskiej nie został jeszcze uchwalony, wszak przeciąganie liny pomiędzy krajami w tej sprawie nadal się toczy. Wiadomo jednak, że przedsiębiorcy mogą przygotować się na podobne zasady dofinansowania, jakie miały miejsce w poprzednich latach. Na co dokładnie mogą liczyć właściciele polskich firm i na co powinni mieć szczególne baczenie?

Przywódcy szesnastu unijnych krajów spotkali się we wtorek w czeskiej stolicy i apelowali o pozostawienie na obecnym poziomie środków służących wyrównaniu statusu życia w Unii. Nieformalna Grupa Przyjaciół Polityki Spójności, bo o niej mowa, to państwa z tzw. Grupy Wyszehradzkiej (czyli Czechy, Węgry, Słowacja i Polska) oraz Litwa, Łotwa, Estonia, Malta, Chorwacja, Słowenia, Cypr, Bułgaria, Rumunia i uwielbiane przez Polaków Portugalia, Grecja i Włochy.

Unijne dopłaty - co nowego w kolejnym budżecie?

Wg doniesień ekspertów przedsiębiorcy planujący ubieganie się o finansowanie ze środków Unii Europejskiej powinni przygotować się na konkretne wytyczne. Wszystko wskazuje na to, że w latach 2021-27 po raz kolejny największy nacisk kładziony będzie na innowacyjność i możliwość współpracy przedsiębiorstw z ośrodkami (jednostkami) naukowo-badawczymi. Wszystko to ma na celu nie zdystansowanie konkurencji, ale utrzymanie się w czołówce i zapobieżenie temu, aby kraje azjatyckie (głownie Chiny) i Stany Zjednoczone nie wyprzedziły Unii Europejskiej w stopniu znaczącym! Te zamierzenia potwierdza Mariusz Frankowski, dyrektor Mazowieckiej Jednostki Wdrażania Programów Unijnych w rozmowie przeprowadzonej przez czasopismo Business Insider Polska.

Dlaczego o utrzymanie dotacji trzeba walczyć?

Zabiegi wspomnianej wcześniej GPPS to reakcja na proponowane cięcia budżetowe na lata 2021-27. Najbardziej niepokojące jest to, że chęć poczynienia pewnych oszczędności zgłaszają kraje, które do unijnego budżetu wpłacają najwięcej tłumacząc cięcia budżetowe ciosem, jaki otrzymała UE w postaci brexitu. Największą obniżkę, bo aż do 1% dochodu narodowego brutto (oznaczałoby to zejście do 150 mld euro!) zaproponowały Niemcy. Nie wiele bardziej szczodra okazała się Finlandia proponując stawkę sięgającą do 1,08% DNB. Warto dodać, że budżet zakłada tym razem większe fundusze przeznaczone na badania i rozwój kosztem rolnictwa czy funduszy na spójność. 

Na co będą mogli liczyć przedsiębiorcy?

Pomoc dla przedsiębiorców to głównie bezzwrotne dotacje w wysokości do 60% dofinansowania. Tu jednak niektóre firmy będą miały większe przywileje. Największe szanse na dofinansowanie będą miały małe podmioty. Mowa tak naprawdę o mikroprzedsiębiorstwach zatrudniających nie więcej jak 10 osób. Będą one miały znacznie wyższy poziom finansowania niż średnie czy małe jednostki. Pozostałe, duże firmy czy nawet koncerny będą mogły liczyć jedynie na fundusze przeznaczone na badania i rozwój.

Szybszym i łatwiejszym sposobem na zasilenie budżetu przedsiębiorstwa ma być niskooprocentowana pożyczka. Jest jednak jeden haczyk, bo w tym przypadku wartość takich pożyczek ma być ograniczona, a budżet przypadający na województwo będzie oscylował w granicach 2-3 mln złotych. W porównaniu z pożyczką, dofinansowanie jest wyższe, ale procedura jego przyznawania jest znacznie wolniejsza, gdyż od złożenia wniosku do otrzymania pieniędzy może minąć nawet pół roku.

Unijne dotacje dla firm

Aby ubiegać się o unijne pieniądze (dofinansowanie lub pożyczkę), dobrze jest zwrócić się do właściwego dla danego miejsca Urzędu Marszałkowskiego. Tam przedsiębiorcy lub ich upoważnieni pracownicy mogą uzyskać wszelkie, niezbędne informacje i wskazówki. Niestety wnioski są dość trudne do napisania i mniej doświadczeni biznesmeni mogą sobie nie poradzić z problemem samodzielnie. Niegłupim rozwiązaniem będzie więc skorzystanie z pomocy wspomnianej już wcześniej MJWPU lub wyspecjalizowanej do tego firmy. W drugim przypadku należy zachować sporą ostrożność i dokładnie czytać warunki współpracy, aby nie paść ofiarą oszustwa lub nieudolności, która sprawi, że nawet zaakceptowany w pierwszej weryfikacji wniosek, później będzie problematyczny. Jak podaje dyrektor MJWPU, może zdarzyć się tak, że cele określone w projekcie mogą być zwyczajnie trudne do zrealizowania. 

W każdym wypełnionym wniosku przedsiębiorca określa bowiem m.in. liczbę kontraktów czy wdrożone innowacje albo cele dotyczące planowanego zatrudnienia. Przedsiębiorca jest w kolejnych etapach rozliczany z realizacji tych założeń, z czego niekoniecznie zdaje sobie sprawę w momencie składania wniosku. Dzieje się tak zwłaszcza, kiedy odda się pełną kontrolę nad składanymi dokumentami nierzetelnym pośrednikom.

Co zyskają samorządy?

Nie wiadomo jeszcze jakimi kwotami operować będą samorządy. Wszystko zależy od negocjacji finansowych na poziomie Unii Europejskiej. Niestety oczywiste jest, że przyszły budżet będzie mniejszy od obecnego. To nie koniec, gdyż jest jeszcze drugi czynnik wpływający na to, ile pieniędzy trafi do samorządów i przedsiębiorców. W poprzednich latach 30% całego dofinansowania trafiło do regionów kraju, a 70% procent było dysponowana centralnie. Jakiekolwiek plany finansowe należy jednak odłożyć do momentu ostatecznego uchwalenia budżetu unijnego!

Więcej o dotacjach unijnych przeczytasz na https://www.a1europe.pl/

Komentarze (0)

Zostaw komentarz